Jak przechytrzyć zimę?

Mroźna i śnieżna zima może być wyzwaniem dla wielu kierowców. Nie dajcie się zwieść optymistycznym prognozom pogody – zima zaskakuje nie tylko drogowców! Jak wyjechać autem z zaspy lub ruszyć po pokrytej lodem nawierzchni? Jak zabezpieczyć wnętrze samochodu przed zabrudzeniem? Jak dbać o wycieraczki? Podpowiadamy.

Wyjazd z zaspy

Wystarczy chwila nieuwagi lub niepoprawnie wykonany manewr i lądujecie w zaspie. Jeśli macie szczęście, śnieg pochłonie impet uderzenia, a na samochodzie pojawi się zaledwie kilka rys. Co w takiej sytuacji? Najważniejsza zasada to zachować zimną krew i nie wykonywać panicznych ruchów, jak dodawanie dużej ilości gazu, ponieważ koła obracające się w miejscu zamienią śnieg na gładką i ekstremalnie trudną do pokonania warstwę. Co zatem powinniście zrobić? Przede wszystkim oceńcie sytuację i dopiero wtedy przejdźcie do działania. Najlepiej rozbujajcie zakopany w śniegu pojazd przy użyciu jedynki i biegu wstecznego. Wyprostujcie koła, włączcie najniższy bieg i bez mocnego dodawania gazu spróbujcie delikatnie ruszyć do przodu kilka centymetrów. Gdy samochód zacznie tracić impet włączcie bieg wsteczny i delikatnie ruszcie do tyłu. Powtarzajcie te czynności aż do skutku. Nie próbujcie tego jednak z automatycznymi skrzyniami biegów, bo takim działaniem możecie błyskawicznie zniszczyć skrzynię biegów oraz w sytuacjach, gdy samochód nawet nie drgnie. Lepiej poprosić wtedy o pomoc niż doprowadzić do uszkodzeń, które mogą Was naprawdę dużo kosztować.

Ruszanie na lodzie

Co w sytuacji, gdy próba ruszenia na zamarzniętym podłożu okazała się nieudana? Spróbujcie ponownie, korzystając z naszych rad. Włączcie bieg, delikatnie zwalniając pedał sprzęgła. Może się okazać, że będziecie musieli przejechać na „półsprzęgle” bez gazu nawet kilkanaście metrów, aby osiągnąć dostateczną prędkość, przy której będziecie mogli bezpiecznie przyspieszyć. Dotyczy to również samochodów z automatyczną skrzynią biegów. Po bardzo wolnym i delikatnym zwolnieniu pedału hamulca nie dodawajcie gazu aż samochód nie osiągnie chociaż prędkości pieszego.

Czyste wnętrze to podstawa

Aby zimą utrzymać czystość we wnętrzu pojazdu warto pamiętać o zmianie dywaników na gumowe. Nawet, gdy wsiądziecie do samochodu w zabłoconych lub oblepionych śniegiem butach, w prosty sposób wyczyścicie je np. spłukując wężem ogrodowym lub myjką ciśnieniową. Jeśli zimą przewozicie zwierzęta, zainwestujcie w specjalny pokrowiec. Ochronicie w ten sposób wnętrze pojazdu nie tylko przed śniegiem, błotem i brudem, ale również przed sierścią.

Zamarznięte wycieraczki to już nie problem

W prosty sposób unikniecie przymarznięcia gum wycieraczek do szyby stosując jedną z wymienionych czynności. Najprotszym sposobem będzie pozostawienie ich w górze po zaparkowaniu. Możecie również zainwestować w plandekę lub po prostu wykorzystać kawałek tektury, która osłoni nie tylko wycieraczki, ale również całą szybę. Dobrym patentem może być też parkowanie auta przodem w kierunku wschodu. Wschodzące słońce roztopi lód i śnieg. Dobrym nawykiem jest sprawdzanie czy wycieraczki nie przymarzły do szyby przed każdym uruchomieniem pojazdu. Jeżeli tak się stanie, nie odrywajcie ich na siłę, tylko użyjcie odmrażacza. Nie zapominajcie o regularnym czyszczeniu gumek wycieraczek oraz całej powierzchni szyby. Aby służyły Wam dłużej, warto odpowiednio o nie zadbać.

Silnik zimą

Dla dobra każdego silnika odczekajcie minutę, zanim ruszycie w drogę. Do czasu rozgrzania się płynu chłodniczego lepiej nie przekraczajcie 3 tysięcy obrotów na minutę. Zbyt agresywna jazda tuż po uruchomieniu mocno skraca żywotność jednostki napędowej.

Zimowa ochrona karoserii 

Pamiętajcie, że zimą Wasz pojazd narażony jest na niekorzystne działanie wielu czynników. To nie tylko śnieg i lód, ale również sól i błoto. Dlatego po umyciu swojego samochodu nawoskujcie karoserię i zakonserwujcie podwozie, aby uniknąć szybkiego rozwoju korozji.

Szybka rozgrzewka

Po wejściu do samochodu najszybciej ogrzejecie się rozgrzewając fotel. Nowoczesne systemy potrafią podgrzać siedzisko już w 3 minuty. Oprócz tego, nagrzejcie oczywiście całe auto, najlepiej do 21,5°C. Według ekspertów to optymalna temperatura, która zapewni Wam komfortową jazdę.

Zima to najmniej sprzyjająca kierowcom pora roku, mamy jednak  nadzieję, że nasze rady pomogą ją Wam spokojniej przetrwać.